Analizujemy fenomen hitu Netfliksa.
Robimy przegląd najciekawszych nowości z platform streamingowych, które warto obejrzeć w majówkę.
Wracają „Bridgertonowie”, będzie nowy serial z Benedictem Cumberbatchem i „Akademia pana Kleksa”.
I znowu trzeba będzie domyślać się, kto jest złoczyńcą.
Producenci próbowali ukryć jej tożsamość, ale widzowie byli sprytniejsi.
Netflix oficjalnie ogłosił, że pracuje nad serialem o UFO w Polsce. W rolach głównych: Piotr Adamczyk i Maja Ostaszewska.
„Squid Game”, „Bridgertonowie” i... powrót do Adamczychy.
Od ludzi ciekawsze są tu rzędy cyfr.
Witamy ponownie, Tommy.
Przy Dżentelmenach trudno się znudzić, ale łatwo poczuć zawód. Jak jedno nie wyklucza drugiego?
Jeszcze nie skończył się pierwszy kwartał roku 2024, a my już zapowiadamy, co wydarzy się w 2025.
Co prawda normalnie tu jest pięknie od czerwca do połowy września, ale czasem trafi się wiadomość, która daje trochę radości również poza tym „okienkiem”. Jak ta o kontynuacji przeboju Netfliksa.
Johan Renck, reżyser serialu Czarnobyl i teledysków dla topowych artystów, po raz kolejny serwuje widzom audiowizualną ucztę. Nieco gorzej poszło mu zbudowanie fabularnego napięcia.
Recenzujemy trzeci – ostatni – sezon flagowego serialu Netfliksa.
W tym roku rozgorzał już konflikt Megan z Nicki Minaj, JPEGMafia zaczepia ostatnio Freddiego Gibbsa, ale najbardziej oczekiwanym beefem przez nas jest druga odsłona serialu w reżyserii Lee Sung Jina.
Wśród nich m.in. nowe „Squid Game”, nowi „Bridgertonowie” oraz blockbuster z Jennifer Lopez, która ratuje nasz świat z łap sztucznej inteligencji.
„Sukcesja”, ale to western.
„Forst” na podstawie dwóch powieści Remigiusza Mroza to koń pociągowy Netfliksa w styczniu. Niestety – historia formatowana jest pod popularny szablon i wyciąga z gatunku to co najgorsze.
Wojenna superprodukcja, powrót do zbereźnej komedii i kolejny serial na podstawie książki Jakuba Żulczyka. Nie będziecie nudzić się w tym 2024.
Netfliksowy hit Świąt wcale nie jest taki zły, jak wszyscy mówią. Tylko trzeba podejść do niego bez większych oczekiwań.
To nie polska 8. mila, a historia ciekawej kariery czołowego fristajlowca. Przyglądamy się, jak Muflon wkroczył do świata filmów i seriali.
Kosmitów? Rosjan? Donalda Trumpa?
Quentin Tarantino mawia, że zawsze marzył o takiej karierze... Kto nie marzył?! Dokument „Sly” to list miłosny do kina epoki VHS-ów i jego niekwestionowanego szefa – Sylvestra Stallone’a.